czwartek, 26 października 2023

Dzień otwarty w przedszkolu

 Lubię takie dni, które organizuje nasze przedszkole, w zeszłym roku były chyba 3.

Wtedy rodzic może przyjść, zobaczyć,co robią dzieci,jak sobie ich dziecko radzi w grupie.

Z reguły też na koniec zajęć jest praca plastyczna grupowa wspólnie z rodzicem,można dziecku pomóc,jeżeli taka jest potrzeba.

Tym razem nie było nas dużo,bo kilka osób,ale dzieci pokazały, czego się uczą.

Na początku było witanie rodziców

machając i omawianie nowego tematu.



Omawiali sprzęty agd,które używano kiedyś i teraz,aby ułatwić sobie życie. 

Dzieci mówiły,jak teraz się pierze,a Pani tłumaczyła, że przed pralką automatyczną,była pralka wirnikowa tzw.frania,a przed nią prało się za pomocą tary,którą to tarę każde z dzieci mogło obejrzeć i dotknąć.

Tak jak i stare ciężkie żelazko z dyszą.




Były też zajęcia ruchowe,piosenki taniec i śpiew i na koniec dzieciaki malowały swoje jesienne świeczniki w kształcie listka.










A na koniec dzieciaki wyszły przebrane za Pszczółki,bo następnego dnia mieli uroczystość nadania imion grupom i odśpiewały nam pięknie piosenki o przedszkolach.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi będzie, jeśli podzielisz się ze mną swoją opinią

Spontaniczny wyjazd do Kazimierza

 Dzisiaj postanowiliśmy pojechać do pobliskiego Kazimierza Dolnego, niestety pogoda nie dopisała,padało i było zimno, więc tylko przeszliśmy...