środa, 25 maja 2022

Zmiana alergologa

 Dawno tutaj nie pisałam,ale czas najwyższy to zmienić.

Jeżeli chodzi o zdrowie Matiego,to na przełomie sierpnia/ września zaczął mi chorować.

Wszystko zbiegło się w czasie i przeprowadzka,remont, pójście do przedszkola.

Pamiętam, że ze starszymi dziećmi po wysłaniu ich do przedszkola też ich odporność się budowała i więcej chorowali.

Jednak odnoszę wrażenie, że te dzieci, które zmuszone były siedzieć w 2020 w domu, a place zabaw były zamknięte przez wiele miesięcy,bo zarażają, mają przez to słabszą odporność.

I tak po 3 tygodniach od początku roku przedszkolnego Mati zaczął chorować.

2 tygodnie w domu, tydzień w przedszkolu, a to zapalenie gardła,to oskrzela,ale najczęściej sam katar, a z tego kaszel.

W końcu pediatra zasugerowała, że to może alergia,tym bardziej, że inhalacje zawsze działały.

Dostaliśmy skierowanie do alergologa, w miarę szybko udało nam się dostać.

Doktor zleciła badania z krwi, odczekaliśmy 2 tygodnie na wynik.

Nic nie wyszło na tych badaniach, a Pani doktor stwierdziła, że innych nie ma sensu robić zakończyła leczenie 🤷

A problem został, więc pediatra powiedziała, że chorować może od przerośniętego migdałka, ale ona bardziej obstawia alergię.

Dostaliśmy nowe skierowanie i poszliśmy do zupełnie innej przychodni.

Pani doktor go osłuchała, dokładnie przebadała i zrobiła pierwszy pakiet testów.

Co prawda daliśmy mu komórkę, żeby oglądał bajkę,ale dzięki temu spokojnie posiedział 15 minut.
Na 9 alergenów wyszła mu lekka alergia na pleśń,przy kolejnej wizycie będzie pakiet pleśni robiony, żeby zobaczyć,czy na inne rodzaje ma alergię.
Dostał 2 leki wziewne i kolejna wizyta w lipcu.
Pani nam powiedziała, że nawet jakby nic nie wyszło,to dobrze jest pokazać dziećmi,co 3 m-ce,bo może nie mieć alergii teraz, a za jakiś czas może to się zmienić.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi będzie, jeśli podzielisz się ze mną swoją opinią

List do rodzica wcześniaka

 Rodzicu wcześniaka! Zbierałam się,by napisać do Ciebie już dawno,ale choć minęło już tyle lat,nadal nie lubię rozpamiętywać tego czasu. Wra...