Przez ten pierwszy rok tyle się wydarzyło, Mati tak bardzo się zmienił, urósł, choć nie przestałam się o niego martwić.
Chciałabym aby Mati był szczęśliwy, żeby mógł chodzić na swoje ulubione zajęcia umuzykalniające, na basen, bawić się z dziećmi.
Chcę na tym blogu opisywać swoje życie z czwórką dzieci. A przede wszystkim, jak się zmieniło, odkąd dołączył do nas wcześniaczek Mateusz
Mateo 9 października skończył 2 lata, wróciły wspomnienia, jak go pierwszy raz zobaczyłam , przytuliłam, kiedy się go uczyłam mając go wreszcie w domu.
Wizyty u specjalistów :neonatolog, neurolog, okulista, kardiolog, fizjoterapeuta, laryngolog, ortopeda.
Leki, walka o poprawę wyników i wagi, rehabilitacja 2x w tygodniu ze specjalistą, a w domu co dzień.
Oczekiwanie na pierwsze podniesienie główki, leżenie na brzuszku, siadanie, stawanie, raczkowanie i chodzenie.
Przy urodzeniu Mati ważył 1740g i miał 46 cm. Przy ukończeniu roku ważył 10 kg i 80cm, a obecnie mój dwulatek waży 16,5 kg i ma 95 cm.
Uwielbiam patrzeć jak się rozwija, rośnie, zaskakuje każdego dnia.
Bardzo lubi zajęcia umuzykalniające, kontakt z dziećmi, zabawy, wygłupy i kocha malować.
W dniu urodzin z samego rana dostał prezent od Darii, śmieszne zwierzątka.
Rodzicu wcześniaka! Zbierałam się,by napisać do Ciebie już dawno,ale choć minęło już tyle lat,nadal nie lubię rozpamiętywać tego czasu. Wra...